Jest świadkiem twojej jedynej i niepowtarzalnej historii. Przypatrz mu się uważnie, a zobaczysz jak wiele jest śladów na jej potwierdzenie. Oto rysa na przednim błotniku, gdy twój syn po raz pierwszy siadł za kierownicę. wgniot-blotnikPamiętasz ten słoneczny dzień na polnej drodze, jak otarliście się o drewniany płot?


A to niewielkie wgniecenie na drzwiach, o które pospierałeś się z sąsiadem, za które próbował cię przeprosić stając w drzwiach z kilkoma piwami w ręku, a dziś jesteście kumplami.


A tu lekkie odrapanie drzwi od wewnątrz, gdy twoje dziecko bawiło się zabawką w foteliku, gdy jechaliście na wakacje. Ile to było lat temu? I ta jeszcze jedna rysa na podłokietniku… byłeś zły na żonę, bo założyła jakąś wymyślną bransoletkę.rysa-tyl-fotela Bransoletka może wylądowała dawno w szufladzie, ale ty pamiętasz ten dzień, jak cię to wkurzyło, bo auto było prawie nowe i pokłóciliście się.


A potem ty zrobiłeś rysę na skórze fotela, zamkiem od portfela, którego nie wyjąłeś z tylnej kieszeni, bo śpieszyłeś się do pracy i ona ci to wytknęła. Pewnie kłótni było wiele, ale tą pamiętasz.
To nasze historie, bo auto towarzyszy nam każdego dnia, jeździmy nim do pracy, znajomych, do sklepu, na uroczystości, wakacje. Jest świadkiem naszego codziennego życia. bransoletka-z-autkamiI im dłużej auto jest z nami i im starsze jest, tym więcej jest naszych historii, którym ono towarzyszy.


Przypatrzmy się jak mało jest takich przedmiotów, które dzień w dzień mamy przy sobie, chyba może portfel czy torebka. Ale kobiety lubią zmieniać torebki w zależności od ubrania, a mężczyźni czasami zapominają portfela i… dokumentów.


Ile ścieżek przedeptanych…

 
Bo każdy z nas ma pełno wspomnień
w głowie lub bagażniku…

20150426_132810

Każde z tych aut mają jedyne i niepowtarzalne historie związane z ich właścicielami

Dodaj komentarz

Bądź pierwszy!


wpDiscuz