W 13 letnim BMW E46 pojawiła się w kilku miejscach rdza na rantach błotnika samochodu, były to malutkie punkty rdzy ukryte pod lakierem, a jedyną oznaką, że coś się dzieje, były niewielkie wybrzuszenia widoczne na powierzchni.  W niedługim czasie, auto zostało odstawione do warsztatu, gdzie usunięto korozję, następnie miejsce zabezpieczono i polakierowano.  Po upływie trzech, czterech miesięcy takie same zmiany i w tym samym miejscu pojawiły się ponownie.


Kiedy tak się dzieje, trzeba zgłosić się jak najszybciej do warsztatu, gdzie w ramach gwarancji rdza zostanie ponownie usunięta. Z różnych przyczyn samochód nie trafił do warsztatu zaraz po zauważeniu zmian, ale dopiero  po roku. Gwarancji po takim czasie już nie uznano, a rdza poczyniła znacznie większe spustoszenie niż można było się spodziewać. Po zerwaniu warstwy lakieru i szpachli ukazała się dziura w błotniku.


Błotnik udało się uratować, ale naprawa była już o wiele bardziej inwazyjna, niż przed rokiem. Tym razem trzeba było wyciąć fragment błotnika i w to miejsce wspawać nowy kawałek blachy. Najlepszą opcją byłby zakup nowego błotnika lub błotnika używanego w dobrym stanie. Jednak w tym przypadku podjęta została decyzja o naprawie, ze względu na brak możliwości zakupu dobrego używanego błotnika akurat w tym czasie, na zamiennik się nie zdecydowano, a nowy oryginalny błotnik jest zbyt drogi.


Podsumowując, warto w takich sytuacjach nie zwlekać i jak najszybciej działać. Wiadomo, że tysiąc rzeczy nas goni codziennie, mamy wciąż za mało czasu, samochód na okrągło potrzebny. To z czym się nie wyrabiamy dziś, miało już być na wczoraj. Jednak jeśli nam zależy na naszym aucie, to gdzieś pomiędzy tym zabieganiem i trudnościami dnia codziennego trzeba znaleźć chwilę i oddać samochód na parę dni do warsztatu.


Rdza ma to do siebie, że nie unieruchamia samochodu, niszczy podstępnie auto, które jeździ. Dlatego, nawet mając w planie usunięcie korozji, odkładamy to na później. Inaczej jest, gdy auto się zwyczajnie popsuje i odmówi nam posłuszeństwa, wtedy działamy szybko. Z korozją można jeździć latami, ale do czego to prowadzi, wie chyba każdy…



Dodaj komentarz

Bądź pierwszy!


wpDiscuz