Samochody stały się nieodłącznym elementem naszego życia. Jeszcze ponad dwadzieścia lat temu nikt w taki sposób nie myślał. Można powiedzieć, że to aż dwadzieścia lat temu. Ale jeśli się zastanowić, to i dawno to było i nie dawno. Dziś wracamy myślą do tamtych czasów sprzed dwudziestu lat i więcej, kiedy to pod blokiem stało kilka samochodów, a osiedlowe parkingi były puste.


Większość dróg przemierzaliśmy piechotą, a jeśli nieco dalej trzeba było dotrzeć, wiózł nas autobus. Dziś ciężko znaleźć miejsce do parkowania, a miasto jest zatłoczone i robią się korki.

ulicczka-osiedlowa
Prawie każdy z nas ma jakieś auto. Ilość ich na drogach rośnie. Jest coraz więcej nowych, ale też w ostatnim czasie rośnie liczba starych samochodów i przybywa ich entuzjastów.


Stare samochody mają wiele zalet. Są wytrzymałe, części do większości z nich są tanie i dostępne, a naprawa nie jest skomplikowana. To są względy praktyczne. Do tego dochodzi jeszcze coś niematerialnego, coś co można nazwać sentymentem, nostalgią, tęsknotą…


Zmęczeni pośpiechem, jaki funduje nam dzisiejszy świat, szukamy odskoczni…


Posiadanie starego auta jest naprawdę fajną sprawą. To dziś nie tylko sprawa mody, ale także, a może przede wszystkim, stylu życia. Zabiegani, dążymy do wyciszenia, chcemy zwolnić. Niekoniecznie na drodze. Potrzebujemy zwolnić w naszej zabieganej codzienności.


Stare auta… Mają one w sobie coś, czego nie mają współczesne samochody…auta-uliczka-osiedlowa


Prowadzą nas w dawne lata, w świat lat siedemdziesiątych, osiemdziesiątych. Ożywają wspomnienia, przywołują obrazy młodości, beztroskich chwil i czasów, gdy jeszcze nie było takiej gonitwy jaka jest teraz.


Za zamkniętymi drzwiami naszego starego samochodu jest zwyczajność i prostota. W prostych zegarach, w dużej kierownicy i starym fotelu odbija się dawne, nie za szybkie życie, które kiedyś pędziliśmy mając w zasadzie na wszystko czas. Kiedy większość dróg przemierzaliśmy piechotą z pracy do domu i z domu do pracy, sklepu, na pocztę, bez telefonu w kieszeni i tabletu w torebce…



Mieliśmy na wszystko czas… I do tego świata wiozą nas nasze stare autka, kiedy siądziemy za ich kierownicą i zamkniemy się odcinając od hałaśliwego, krzykliwego tu i teraz.


Ktoś pomógł im przetrwać…

Dodaj komentarz

Bądź pierwszy!


wpDiscuz