opel-omega-a-odbudowa-4

Z pamiętnika… grudzień 2015

W grudniu dostaję nareszcie listwę na prawe nadkole, nie jest może idealna, ale wygląda dobrze. Po trzech latach poszukiwań to jak prezent pod choinkę. Udaje mi się zdobyć także w dobrym stanie błotniki. Przyjeżdżają aż z południa Polski, jak ja się cieszę! Mija kolejny rok, prace nie poszły do przodu tak jak chciałabym i jak…

opel-omega-a-remont-blacharski-5

Z pamiętnika… listopad 2015

Mijają kolejne miesiące, lato dobiegło końca i jesień na dobre zadomowiła się za progiem. Opadające resztki liści i zamglone krótkie dni nie zachęcają do wychodzenia z domu. Dziś, gdy wracałam wieczorem z garażu głośne nawoływanie odlatujących już chyba ostatnich gęsi nastroiło mnie jakoś nostalgicznie… Przeminęło lato i ciepła jesień, którą tak bardzo lubię, a wraz…

opel-omega-a-odbudowa-6-kopia

Z pamiętnika… styczeń, marzec 2015

Nowy Rok, nowy miesiąc, nowe plany… Wkroczyłam w ten nowy czas z moim noworocznym postanowieniem oraz nadzieją… że to właśnie tego lata wybiorę się moim odremontowanym autkiem na zlot starych samochodów, albo pojedziemy na długą wycieczkę… Nie chcę już wspominać przeszłych chwil, tylko patrzeć jasno przed siebie mając te radosne myśli, że będzie właśnie tak…

przywiazanie-do-auta (1)

Z pamiętnika… grudzień 2014

Moje autko powróciło już z długiego pobytu w warsztacie i jest ze mną. Kontynuuję zaczęty wcześniej cykl wpisów na temat jego odbudowy. Wpis w pamiętniku dotarł do końca roku 2014, jeszcze minie wiele długich miesięcy, które zamienią się w dwa lata czekania na tę niesamowitą chwilę, którą był wyjazd z warsztatu. Wracam więc do roku…

Untitled-9

To co dziś… pomiędzy wspomnieniami… Moje autko żyje!

Dziś pije wino i świętuje odebranie mojej furki z warsztatu po trzech latach rozłąki. Nie mogę uwierzyć, że jest ze mną. Pytam się siebie czy to sen? Bo może mi się zdawało, że jeździłam nią dziś wieczorem po mieście…?? Było tak ciemno, że może to wieczorne mrzonki? Ale ona jest, namacalnie jest na pewno. Stoi…

opel-omega-a-odbudowa (5)

Z pamiętnika… listopad 2014

Moje autko ma już pomalowane progi. Także w bagażniku te miejsca, które były łatane są już pokryte lakierem. Fotki bagażnika nie wyszły zbyt dobrze, ale ważne, że są jakiekolwiek. To dokumentacja robót przy moim samochodzie i też pamiątka. Zrobiło się zimno, coraz więcej czasu spędzam w domu. Oglądam fotki mojego auta, te sprzed remontu i…

Untitled-8

Z pamiętnika… październik 2014

Po wakacyjnym czasie słonecznych i upalnych dni zawitała jesień. Zrobiło się kolorowo i jest znacznie chłodniej. Latem nic się nie działo, ale ja zaglądałam do warsztatu, by zobaczyć swoje autko i dotknąć je. Tak, za każdym razem chciałam je dotknąć… okurzone, brudne i smutne, ale pełne nadziei dotykałam za każdym razem, kiedy tam zachodziłam… to…